Pracownica jest na urlopie wychowawczym. Przed ok. 2 miesiącami na koncie PUE pojawiały się L4 B (ciąża). Pracownica nie złożyła przed tym terminem rezygnacji z urlopu wychowawczego oraz nie podjęła pracy nawet na jeden dzień. Pracownica nie ma wypłacanych pieniędzy za zwolnienie z racji braku zachowania kolejności dokumentów. Dzisiaj otrzymałam od niej pocztą informację o rezygnacji z urlopu wychowawczego i chęci powrotu do pracy. Wiem, że nie wrócić do pracy, bo jest w ciąży, a muszę podjąć kroki najlepsze dla mojej firmy. Nie chcę przyjmować jej do pracy, bo poniosę koszty z tym związane oraz wypłatę też bym jej musiała zapłacić. W końcu to pracownica nie dopilnowała odpowiednich dokumentów. Jakie mam wyjście jako pracodawca? Według mnie, przyjmując ją, poniosę koszty oraz mam obawy, czy aby ZUS nie dopatrzy się tu wyłudzenia pieniędzy, które otrzymałaby pracownica za zwolnienia. Jak ten problem należy rozwiązać?
Urlop wychowawczy jest bezpłatny a zatem kobiecie, która zajdzie w ciążę w trakcie tegoż urlopu, nie przysługują żadne świadczenia. Niemniej jednak jest z tej sytuacji dla ciężarnej wyjście – ma ona bowiem prawo przerwania urlopu wychowawczego i powrotu do pracy. Stanowi o tym wprost art. 186 z indeksem 3 ustawy Kodeks pracy, wedle którego pracownik może zrezygnować z urlopu wychowawczego w każdym czasie – za zgodną pracodawcy oraz po uprzednim zawiadomieniu pracodawcy bez jego zgody – najpóźniej na 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy.
Prawo zezwala zatem kobiecie na powrót do pracy tylko na jeden dzień po to, by już następnego dnia mogła przedłożyć zwolnienie lekarskie z powodu ciąży (a wręcz nawet tego samego dnia). Kluczowe jest jednak dochowanie wyżej wskazanej kolejności: tj. najpierw zgłoszenie powrotu do pracy, a potem przejście na L4 z powodu ciąży. Brak dotrzymania takiej właśnie kolejności działań spowoduje bowiem, że ciężarna nie uzyska żadnych świadczeń.
Jeśli pracownica przebywa już na chorobowym z powodu ciąży w czasem urlopu wychowawczego, ma ona również prawo do urlopu macierzyńskiego. Kluczowe jest jednak, aby przedłożyła pracodawcy zwolnienie lekarskie z powodu ciąży w ciągu 7 dni od dnia jego wystawienia. Następnie, od dnia porodu, pracownica będzie miała prawo do pełnego urlopu macierzyńskiego oraz rodzicielskiego.
Jeśli zatem pracownica zgłosi chęć powrotu (bo na ten czas będzie zdolna do pracy – nie będzie na L4) to nie wymaga to Pani zgody (o ile zgłosi to na 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy); nadto ma ona prawo nawet tego samego dnia, w którym do pracy powróci, udać się po L4 i przejść na zasiłek chorobowy. Z uwagi na to, że jest w ciąży, jest chroniona, zatem odpada rozwiązanie z nią umowy o pracę przez pracodawcę.
W przypadku zaś jeśli pracownica zachodzi w ciążę w czasie przebywania na urlopie wychowawczym i otrzyma L4, ale w ogóle nie powróciła do pracy (nie uczyni tego nawet na jeden dzień), to w takiej sytuacji w czasie trwania urlopu wychowawczego nie nabędzie ona prawa do skorzystania z zasiłku chorobowego.
Jak Pani widzi, jeśli pracownica skutecznie przerwie urlop wychowawczy (w porozumieniu z Panią) albo na piśmie na 30 dni przed planowanym powrotem do pracy, to wówczas zgodnie z art. 186(3) Kodeksu pracy ma ona pełne prawo do tego, jak również ma prawo od razu w dniu powrotu do pracy przedłożyć L4 – warunkiem jest jednak, aby powracając do pracy nie była na L4.
ZUS tego nie zakwestionuje, bowiem na to zezwala wprost prawo. Jeśli bowiem pracownica podczas urlopu wychowawczego zajdzie w ciążę i uzyska zwolnienie lekarskie, to aby otrzymała świadczenie chorobowe, powinna przerwać urlop wychowawczy. Co więcej, pozbawienie pracownicy tego uprawnienia jest ciężkim naruszeniem przez pracodawcę swoich obowiązków. Nadto należy wyraźnie zaznaczyć, że pracownica nie ma obowiązku podawania przyczyny rezygnacji z urlopu wychowawczego. Ma zatem prawo do owej rezygnacji nawet wtedy, gdy zakłada, że po powrocie do pracy rozpocznie kolejny okres nieobecności z powodu choroby w czasie ciąży.
W przedstawionej sytuacji, jeśli założymy, że pracownica po powrocie do pracy pójdzie na zwolnienie lekarskie z powodu ciąży, jako pracodawca będzie Pani jej wypłacała wynagrodzenie chorobowe przez pierwsze 33 dni niezdolności, a po upływie tego okresu będzie jej przysługiwał zasiłek chorobowy płatny przez ZUS lub pracodawcę, jeżeli pracodawca jest płatnikiem zasiłków.
Hipotetycznie, gdyby ZUS upatrywał w całej tej sytuacji wyłudzenie zasiłku, to przede wszystkim stratna mogłaby być pracownica, której ZUS mógłby wówczas cofnąć zasiłek chorobowy za okres, w którym uznałby, że jej się nie należał (jeśli uznałby za podejrzany nagły powrót, przerwanie L4, a po powrocie natychmiastowo kolejne L4). Pani, jako pracodawca, jak już wspomniałam, nie ma obowiązku posiadania wiedzy na temat ewentualnych przyszłych planów pracownicy. Zaś w odpowiedzi na wniosek o powrót z urlopu wychowawczego może Pani albo wyrazić zgodę na natychmiastowy powrót (jeśli pracownica jest zdolna do pracy na moment wnioskowania o przerwanie i powrót) albo też nie może Pani zabronić jej powrotu po 30 dniach od złożenia wniosku o przerwanie urlopu wychowawczego, o ile na ten dzień będzie ona zdolna do pracy.
Pani Maria jest na urlopie wychowawczym. Po dwóch miesiącach dowiaduje się, że jest w ciąży i zaczyna brać zwolnienie lekarskie. Nie złożyła jednak wcześniej rezygnacji z urlopu wychowawczego, co oznacza, że nie ma prawa do świadczeń chorobowych. Po kilku tygodniach Pani Maria składa pracodawcy wniosek o zakończenie urlopu i powrót do pracy, choć nie zamierza faktycznie pracować, ponieważ jej stan zdrowia nie pozwala na to. Pracodawca ma wątpliwości, czy takie działanie nie prowadzi do nadużycia prawa i ewentualnych kosztów dla firmy, ale prawo chroni pracownicę i pracodawca nie może odmówić jej powrotu.
Pani Anna podczas urlopu wychowawczego zachodzi w ciążę. Chce przerwać urlop i wrócić do pracy, aby mieć prawo do świadczeń związanych z ciążą. Składa wniosek o powrót do pracy z wyprzedzeniem 30 dni, ale zaraz po powrocie przedstawia zwolnienie lekarskie. Pracodawca niechętnie zgadza się na taki powrót, ponieważ musi pokrywać koszty wynagrodzenia chorobowego przez pierwsze 33 dni, ale nie ma podstaw prawnych, aby odmówić powrotu.
Pani Katarzyna, będąc na urlopie wychowawczym, zaszła w ciążę i zaczęła pobierać L4. W międzyczasie nie złożyła wniosku o rezygnację z urlopu wychowawczego, co uniemożliwia jej uzyskanie zasiłku chorobowego. Po kilku tygodniach wysyła listownie rezygnację z urlopu i wniosek o powrót do pracy. Pracodawca obawia się kosztów i wątpliwości co do zgodności z przepisami ZUS, ale jest zobowiązany przyjąć pracownicę z powrotem, ponieważ przepisy jasno chronią ciężarne pracownice.
Pracownica na urlopie wychowawczym ma prawo do rezygnacji z tego urlopu i powrotu do pracy, nawet będąc w ciąży. Pracodawca nie może odmówić takiego powrotu, pod warunkiem, że zachowane zostaną odpowiednie terminy zgłoszenia. Ważne jest jednak, aby zachować właściwą kolejność działań, aby uniknąć problemów z uzyskaniem świadczeń chorobowych.
Oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz pomoc w sporządzaniu pism, abyś mógł szybko i skutecznie rozwiązać swoje problemy prawne bez wychodzenia z domu. Skontaktuj się z nami, a zapewnimy Ci wsparcie dopasowane do Twoich potrzeb! Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy - Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Dlaczego warto?Numer telefonu pozwoli na kontakt
w przypadku podania nieprawidłowego emaila.
Otrzymasz SMS o wycenie i przygotowaniu
głównej odpowiedzi, a także w przypadku
problemów technicznych. Wiele razy podany
numer pomógł szybciej rozwiązać problem.
Wycenę wyślemy do 1 godziny
* W dni robocze w godzinach od 7 do 20.
* W weekendy i święta do 2 godzin.
Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Pracujemy 7 dni w tygodniu
O autorze: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie...
>> więcej informacji o autorze